już od
zł/noc
Kamienica w dzisiejszym kształcie powstała na początku XVI w. ,kiedy kupiec Paweł Kauffman scalił dwa starsze domy z XIV i XV w. Następnie mieszkali tu Cellary – włoska rodzina , która w połowie XVI w. porzuciła Mediolan, aby w dalekim kraju nad Wisłą dorabiać się na handlu bławatnym.W 1633 r.
Paweł Cellary, którego piękny nagrobek znajduje się w Kościele Mariackim, odnowił gmach. Jego syn, Jan Paweł,burgrabiakrakowski i generał, podczas „ potopu” walczył ze Szwedami i był komendantem fortecy na jasnej Górze. W tym czasie kamienica należał już do kasztelana krakowskiego , Stanisława Warszyckiego. W 1796r. przejął budynek Baltazar Haller, prowadząc w nim sklep korzenny i hurtowy handel piwa. Kamienica wraz z ręką jego córki, Marii, trafiła w końcu do Wentzlów, którzy prowadzili tu handel wyrobami żelaznymi, przy okazji rozwijając sklep założony wcześniej i tak już zostało. Imię Wentzlów przetrwało do dziś jako nazwa domu, a obecnie również hotelu i restauracji.
Wentzlowie, którzy „wżenili się” w kamienicę na przełomie XVIII i XIX w. trafili bardzo dobrze, bo miejsce to posiadało nie tylko wielowiekową tradycję, ale także pewną „pozytywną” energię. Jak bowiem inaczej można wytłumaczyć, że w 1850r. kamienica ocalała, choć okoliczne gmachy spaliły się doszczętnie?
Cud próbowano przypisać wymalowanej na fasadzie w 1718r. Matce Boskiej, od której kamienica zyskała nazwę „ Pod Obrazem”. Jednak w pożarze spłonęły też trzy duże kościoły i wiele domów mających święte obrazy na fasadzie, a uchronił się tylko ten jeden. Był to cud zaiste tajemniczy.
